Dzięki uprzejmości Bet G. z bloga
http://greczynkaaczyta.blogspot.com/, zostałem, po raz drugi, nominowany do
Liebster Blog Award.
Dziękuję bardzo!
Jej pytania okazały się wymagające, przy niektórych musiałem się chwilę zatrzymać, by odpowiedzieć jak najpełniej.
Tym razem nie nominuję nikogo, chyba, że ktoś chciałby odpowiedzieć na moje pytanie, to proszę o kontakt ;)
http://greczynkaaczyta.blogspot.com/, zostałem, po raz drugi, nominowany do
Liebster Blog Award.
Dziękuję bardzo!
Jej pytania okazały się wymagające, przy niektórych musiałem się chwilę zatrzymać, by odpowiedzieć jak najpełniej.
Tym razem nie nominuję nikogo, chyba, że ktoś chciałby odpowiedzieć na moje pytanie, to proszę o kontakt ;)
1. Ile godzin dziennie spędzasz przez komputerem?
Jako, że studiuję informatykę, trudno m powiedzieć dokładną liczbę godzin, ale załóżmy, że mniej niż pół dnia ;P
2. W jakiego książkowego bohatera chciałbyś/chciałabyś się zamienić?
Baardzo trudne pytanie i nie wiem czy umiem odpowiedzieć. Gdy czytam książkę, staram się wczuć w sytuację określonego bohatera, myślę jak na jego miejscu bym postąpił. Sądzę, że właśnie w takich momentach zamieniam się w taką książkową postać czy tego chce czy nie. Razem z nią przeżywam kolejne przygody, rozwiązuje zagadki, rozmawiam z innymi. Właśnie dzięki książkom możemy, choć na sekundę, przenieść się do innej rzeczywistości, stać się kimś innym. Czy to nie piękne?
3. Gdybyś mógł/mogła wybierać to w jakiej książkowej krainie chciałbyś/chciałabyś żyć?
W Śródziemiu, to oczywiste. Na swój, pokręcony sposób kocham Arde i książki Tolkiena. Byłoby cudownie przenieść się, choć na chwilę, do lasów Mrocznej Puszczy czy stepów Rohanu lub zielonej krainy Shire.
4. Co skłoniło Cię do założenia bloga?
Pisałem recenzje na serwisie lubimyczytac.pl, ale nie wystarczało mi to w takim stopniu jakim bym oczekiwał, chciałem podzielić się moimi przemyśleniami z większym gronem odbiorców. Postanowiłem założyć bloga, nikomu nic nie mówiąc, czekając na rozwój wypadków. Gdyby nie zyskał chociaż najmniejszej popularności, szukałbym innej formy przedstawiania moich opinii. Jednakże jestem bardzo zaskoczony ilością wejść i komentarzy, zwłaszcza, że blog ma niecałe trzy tygodnie. Dziękuję Wam w tym miejscu za to ;)
5. Twoja ulubiona potrawa?
Przyznam się bez bicia, jestem żarłokiem ;) Mam wiele ulubionych potraw, niektóre jem częściej inne mniej. Lubię eksperymentować w kuchni, próbować nowych smaków (niekoniecznie tych dobrych) i przekształcać nowe przepisy. Każde danie, które mi „wyjdzie” jest moim ulubionym.
6. Czy jest taka osoba, która jest Twoim największym fanem i wsparciem w pisaniu bloga?
Moja Ukochana, która jest moim swoistym korektorem, udziela mi wspaniałych rad, dopinguje i motywuje do dalszego pisania. Mam nadzieję, że kiedyś ją zmuszę do napisania jakiejś recenzji ;)
7. Twoje ulubione warunki do czytania?
Zdecydowanie na łóżku, tam mi najwygodniej. Na stoliku najlepiej żeby stał kubek herbaty lub kawy, zależy od pory dnia.
8. Czy oprócz czytania masz jakieś inne hobby?
Hmm, ciężko powiedzieć bo sprecyzowanego hobby nie mam. Od czasu do czasu pomaluję jakąś figurkę, pogram w gry komputerowe. Nałogowo słucham muzyki, często przeszkadzając innym. Jednak najbardziej ciągnie mnie do czytania i pisania.
9. Co Cię denerwuje w innych ludziach? A co w nich lubisz?
Nieszczerość. Gdy się już dowiem, że ktoś kłamał, to jak mam z nim dalej rozmawiać, nie wiedząc czy mnie znowu nie okłamie? A co lubię? Hm, ludzi z dystansem do siebie, którzy nie są zadufani w swojej osobie, a z którymi można porozmawiać i pożartować na różne tematy.
10. Czy jest coś czego czytelnicy Twojego bloga jeszcze o Tobie nie wiedzą, a nie było wcześniej okazji, aby o tym napisać?
Uwielbiam twórczość Tolkiena. Od jego Władcy Pierścieni zaczęła się moja poważna przygoda z czytaniem, a świat, który wykreował wciąga mnie po dziś dzień. Przeczytałem wszystkie jego książki, które były wydane w Polsce. Umiem pisać w runach krasnoludów, uczę się liter Feanora, znam niektóre zwroty w języku Quenya. W ten weekend, w Krakowie jest pewne wydarzenie związane z Tolkienem, ale szczegóły podam Wam w piątek, kiedy to pojawi się recenzja jednej z jego książek. Właśnie z tego wydarzenia w poniedziałek pojawi się obszerna relacja ;)
Mam nadzieję, że autorkę pytań zadowolę moimi odpowiedziami ;)
Pozdrawiam.
Student informatyki i przed kompem mniej niż pół dnia? Nie wierzę :P
OdpowiedzUsuńStary żart wśród już wykształconych (w sensie tych, którzy już studia ukończyli) informatyków brzmi: wieść gminna niesie, iż studiując informatykę na uniwersytecie, przebrniesz do magistra nie widząc ani razu komputera na oczy. :P
UsuńCiekawe odpowiedzi:)
UsuńPrzyznam się szczerze, że jest parę bohaterów książkowych, w które chciałabym się zamienić...
Możliwe, że tak się zdarza, ale ja zakładam akurat, że autor bloga należy do sumiennych studentów :P
UsuńŻart znam, i co nieco w tym prawdy - ostatnio pisaliśmy program na kartkach ;p
UsuńJakoś specjalnie sumienny nie jestem, w sumie nie znam nikogo, kto byłby sumiennym studentem ;p
Wow, podziwiam za odpowiedź na ostatnie pytanie! Ja co prawda Tolkiena znam tylko z "Hobbita" i jakoś niespecjalnie lubię tę książkę, ale ekranizacje "Władcy pierścieni" uwielbiam i na pewno przeczytam. Ale runy krasnoludów i cała reszta brzmią baaardzo intrygująco ;-)
OdpowiedzUsuńTak jak w Hobbicie, tak i we Władcy są pewne nieścisłości miedzy filmem a książką ;D
UsuńMoże się kiedyś pochwalę co nieco ;p
Jak najbardziej satysfakcjonują ! Cieszę się, że ja i inni czytelnicy możemy Cię lepiej poznać ! Mamy kolejnego informatyka (tak, tak ampH Ty jesteś nasz informatyk "nomber łan"). Jesteś już drugą osobą z nominowanym, która wybrała Śródziemie :) coś w tym musi być, muszę się chyba zainteresować tą krainą :D pozdrawiam serdecznie :D p.s serio te runy krasnoludów i reszta brzmi mega intrygująco, musisz chyba wrzucić foto jak to wygląda, bo jestem ciekawa :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz zainteresować się Śródziemiem, porwie Cię bez reszty ;D
UsuńMam ogromną ochotę na Tolkiena!! :D
OdpowiedzUsuńKsiążki mam w domu i tylko czekają na przeczytanie :)
"Byłoby cudownie przenieść się, choć na chwilę, do zielonej krainy Shire" - marzenie <3
OdpowiedzUsuńChyba nie tylko Ty chciałabyś poznać lepiej krainy Tolkiena :D Świetne odpowiedzi, można powiedzieć, że trochę Cię poznaliśmy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajnie by było zebrać grupę ludzi i ruszyć w wyprawę ;D
UsuńWspaniałe odpowiedzi xD
OdpowiedzUsuńTeraz rozumiem Twoje odpowiedzi na moje dziwne pytania :) Muszę przyznać, że jak na informatyka jesteś wyjątkowo otwartym człowiekiem (oczywiście nie obrażając informatyków), a Twoje recenzję są jasne i czytelne dla zwykłych śmiertelników.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dalszy rozwój bloga i czekam na jakąś recenzję Twojej Ukochanej :)
No wiesz, jak są jakieś problemy to postaram sie odpowiedzieć na każde pytanie ;P
UsuńDzięki, może ją zmuszę ;P
Pozostaje życzyć, by blog miał coraz więcej odwiedzin i przynosił jeszcze więcej satysfakcji. :)
OdpowiedzUsuńTwoje umiejętności nabyte w wyniku fascynacji Tolkienem są niesamowite ;> Szacun. Też uwielbiam mistrza fantasy, przeczytałam dopiero dwie jego książki, ale mam zamiar kontynuować przygodę z jego twórczością ;> Będę zaglądać, fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńMnie też najlepiej czyta się w łóżku. Dużo ciekawego się o Tobie dowiedziałam.
OdpowiedzUsuń