
Styczeń właśnie mija i w końcu możemy się przyzwyczaić, że mamy już 2015 rok! Luty to czas sesji, latanie za wykładowcami i błaganie o zaliczenie :D Mam nadzieję, że nie będzie tak źle, i wraz z Lubą zdamy wszystko śpiewający, tak samo wszyscy z Was, którzy jeszcze studiują. Czas podsumować mijający miesiąc - styczeń nie jest szałowy - mało czytałem, właśnie ze względu na sesję i dlatego wyniki książkowe nie są tak oszałamiające. Napisałem cztery...