1 wrz 2014

15 Comments

Podsumowanie słonecznego sierpnia!


Sierpień to pożegnanie pięknych i słonecznych wakacji, które w tym roku rozpieszczały nas pogodą, dzięki czemu większość naszych, zaplanowanych wypadów i wycieczek to teraz piękne wspomnienia. Spora liczba z blogerów wraca teraz do szkolnych ław, budząc się z wakacyjnego letargu, a studenci cieszą się jeszcze jednym miesiącem lenistwa - o ile nie zbliża się kampania wrześniowa :) W tym miesiącu padł rekord pod względem ilości książek, które do mnie przyszły - było ich 23. Taki wynik długo nie zostanie pobity :D


Co przeczytałem w sierpniu?

1. Jakub Ćwiek - Chłopcy. Bangarang. [KLIK]
2. Agatha Christie - I nie było już nikogo. [KLIK]
3. Veit Etzold - Cięcie [KLIK]
4. Jakub Ćwiek - Kłamca 2.5 Machinomachia [KLIK]
5. Sarah Lotz - Troje [KLIK]
6. Chuck Hogan i Guillermo del Toro - Wirus [KLIK]
7. Jorn Lier Horst - Jaskiniowiec [KLIK]
8. Elżbieta Cherezińska - Niewidzialna korona [Recenzja już jutro]

Wynik lepszy niż w poprzednich miesiącach, po prostu mam więcej czasu. Stos książek do czytania niebotycznie urósł, a chciałbym więcej i więcej, tak by biblioteczka urosła do ogromnych rozmiarów. Przeczytałem 3385 stron co daje wynik 109 stron na dzień - nieporównywalnie lepiej. Jak to dobrze, że są wakacje :D

Do grona obserwatorów dołączyło się 13 nowych czytelników - dziękuję Wam bardzo, mam nadzieję, że wpadacie czasem na mojego bloga i czytacie moje wypociny. Licznik ostatniego dnia sierpnia wskazywał na 33901 czyli wciągu tego miesiąca odwiedziliście mnie 7959 razy! Dzięki, z miesiąca na miesiąc poprawiacie ten wynik, co oznacza, że jest Was coraz więcej! Dajecie mi niesamowitego kopa motywacyjnego i zachęcacie do dalszego pisania :)

Jak już mówimy i motywacji to warto wspomnieć o dwóch sukcesach - wywiad z Aleksandrem Kowarzem, który możecie przeczytać TUTAJ, ukazał się w 5 już numerze kwartalnika Świt E-booków. Recenzja najnowszej książki Mai Lidii Kossakowskiej - Takeshi. Cień Śmierci została opublikowana w nowym numerze czasopisma Fanbook - niezwykle miło zobaczyć coś swojego w gazecie :D O tym, możecie przeczytać TUTAJ.

To by było na tyle, wrzesień zapowiada się na konkursowy, bo za 6 dni minie 6 miesięcy od założenia bloga - postaram się o atrakcyjne nagrody :) Trzymajcie rękę na pulsie, ja tymczasem znikam i czytam! Bajo!