• Recenzje

    Nie boję się skrytykować beznadziejnej książki, chwalę dobrze napisane. Jestem subiektywny, nie piszę pod publikę.

  • Felietony

    Relacje z wydarzeń, porady dla początkujących i moje własne przemyślenia na temat blogosfery.

  • Gry

    Gry planszowe i karciane traktuję tak samo jak książki. To świetna alternatywa na nudne wieczory, czy spotkania z przyjaciółmi.

  • Sztuka

    Sztuka ciągle pojawia się w moim życiu pod różnymi postaciami. Chcę ją pokazać Wam w subiektywnym świetle, jednocześnie obnażając najdziwniejsze pomysły na dzieło sztuki.

31 lip 2014

10

Najbardziej niezwykły duet - trzydziestoletni bloger i jego osiemdziesięcioletnia babcia.


 
Taką mieszankę proponuje nam Matt Richtel - w 2010 nagrodzony nagrodą Pulitzera, pracuje dla New York Times'a. Zabawka Diabła to jego druga książka, jednak pierwsza o przygodach Nata Idle'a - początkującego redaktora, utrzymującego się z pisania na blogu (kto z nas by tak nie chciał?). Autor stworzył książkę wyjątkową, utrzymującą napięcie, ale przede wszystkim zaskakującą nowatorskim pomysłem. Pamięć ludzka jest najbardziej skomplikowanym mechanizmem na świecie, o którym wciąż wiemy zbyt mało. Na zapamiętywanie różnych rzeczy ma wpływ wiele, ważnych czynników, o których zwykłych człowiek nie ma pojęcia. Nigdy nie zastanawialiście się jak to jest, że nasz znajomy pamięta, i to bardzo dobrze niektóre wydarzenia z jego dzieciństwa, a drugi nie może zapamiętać co jadł przedwczoraj na obiad? Richtel porusza bardzo ważną kwestię w dzisiejszym świecie - czy nasze przywiązanie do internetu, smsów, e-maili, smartfonów i innych technologicznych zabawek jest tak duże, że wpływa znacząco na nasze zdrowie?


29 lip 2014

26

Kamil pisze #8 Chcesz żeby Twój blog był bardziej popularny?



Każdy orze jak może. Każdy chce być znany i lubiany. Jednak nie każdy wie jak się do tego zabrać. Co musisz zrobić, żeby zostać rozpoznawalny, a przede wszystkim interesującym blogerem? Nie powiem, by ta droga była łatwa i przyjemna, bo na szacunek i poważanie trzeba zasłużyć, z popularnością jest ciut łatwiej, ale to nie zmienia faktu, że czeka Cię ciężka i długa praca. W internetach krążą różnorakie poradniki dla początkujących, swoiste motywatory, które mają skłonić Cię do działania. Zwykle przeczytam i zamknę, bo wiem, że nie zmieni to mojego życia - jestem zbyt mało popularny. Jednak korzystam z różnych metod by zwiększyć swoje wyniki, a licznik nabijał kolejne tysiące odwiedzin. W dalszej części wpisu pokażę Wam z czego korzystam i jak prowadzę bloga - może nie jestem specjalistą od PR i social mediów, jednak jak każdy, mam swoje sposoby.


27 lip 2014

18

!Top5 Najgorsze, najbardziej pojechane i głupie ...


Nadszedł 27 dzień lipca, więc i czas na kolejne zestawienie !Top5. Długo z Lubą myśleliśmy czym Was uraczyć, pojawiło się kilka ciekawych pomysłów, jednak rzutem na taśmę wymyśliliśmy coś kompletnie innego - ważne, że pomysłów na kolejne zestawienia mamy w bród ;D Patrząc na poprzednie rankingi, przeważały pozycje z otoczki tych najlepszych i przyjemnych w czytaniu, dzisiaj jednak będzie coś z totalnie z drugiego bieguna. Dzisiaj zmieniam ciut zasady, bo nie mogę się do nich po prostu zastosować - nie będzie 5 pozycji, a kilkanaście, bo wybrać z nich 5 najgorszych to zbrodnia wobec świata. Czytajcie, śmiejcie się, komentujcie - zapraszam Was na..


25 lip 2014

17

Jak daleko posuniesz się by dokonać zemsty?


Jo Nesbo Syn powieść kryminał recenzja opinia nowość bruatlność morderstwo norwegia król mistrz narkomani gangi harry hole 

Kojarzycie może Krzysztofa Gosztyła? To król polskich audiobooków, niekwestionowany mistrz słowa czytanego, który sprawia, że słuchanie książki to czysta przyjemność. Kilka razy miałem okazję słuchać jego głosu przy okazji czytania tej czy innej powieści. Tym razem wsłuchiwałem się w poczynania Sonny'ego Lofthusa - głównego bohatera najnowszego kryminału króla z Norwegii Syn - Jo Nesbo. Autor postanowił dać chwilę wytchnienia swojemu najbardziej popularnemu komisarzowi Harry'emu Hole'owi, kierując nasz wzrok (lub słuch) na sprawy związane z ciut innym środowiskiem. Wszyscy byliśmy przyzwyczajeni do wyjątkowego policjanta, a po genialnej Policji oczekiwałem czegoś naprawdę dobrego. Jak wybrnął z tego zadania Nesbo?

23 lip 2014

5

Typowy amerykański kryminał.. Nie taki zły


J. T. Ellison Pocałunek Śmierci Mira Taylor Jackon porucznik kryminał typowy pączki sprawa dochodzenie morderca tenis porno narkotyki gwałty zboczeńscy opisy 
Pierwszy raz czytałem tego typu powieść. Na rynku zalewają nas tanie i beznadziejne kryminały, których fabuła skraca się do morderstwa i banalnego śledztwa, okraszonego tajemniczą tajemnicą łączącą wszystkich podejrzanych. W takich książkach główny inspektor/detektyw/porucznik to zwyczajny idiota, którego iloraz inteligencji zatrzymał się gdzieś w 15 roku życia. Pocałunek śmierci J. T. Ellison zahacza o kanon takiej powieści, jednak ma kilka aspektów, które skutecznie utrzymują ją nieco powyżej ogólnego szamba, ba! niektóre pomysły i zwroty akcji zasługują na oklaski, przez co książka autorki mogłaby konkurować z najlepszymi. Zawsze znajdzie się jakieś ale i w tym przypadku nie było inaczej - albo tłumacza poniosło albo autorka ma naprawdę lekki i niewymagający styl.

21 lip 2014

15

Moje największe, książkowe rozczarowanie.


Metro 2033 Dmitry Glukhovsky recenzja gniot marazm i dupa niewykorzystany potencjał zmarnowana szansa opiniaCzuję niedosyt. Kiedyś wspominałem o tej książce. Jest z nią tak, że albo ją pokochasz, albo znienawidzisz. Styl i sposób narracji przypadnie Ci do gustu i przeczytasz ją w kilka dni lub będziesz się z nią męczył tygodniami. Ja należę do tej drugiej grupy osób, bo czytanie tej książki zajęło mi kilka miesięcy. Przyznam się szczerze, że nie przeczytałem jej do końca - dlaczego więc piszę recenzję? Do ostatniej strony zostało mi naprawdę niewiele, a jednak postanowiłem rzucić powieść w kąt. Nie dałem rady, miałem dość, byłem zanudzony i zmęczony czytaniem. Wierzę, że te kilkanaście ostatnich stron nie wnosi nic ciekawego ani nie odwraca akcji o 180 stopni, bo w tej książce to po prostu niemożliwe.


17 lip 2014

9

Czy jest się czym zachwycać? Wykolejony - Michael Katz Krefeld


Ależ była promocja tej książki! Zewsząd krzyczały do nas reklamy i banery promujące powieść nowego mistrza skandynawskiego kryminału. Recenzje posypały się niczym letni deszcz, a zachwytów i peanów na jej cześć nie było końca. Styl i język autora porównywane były do króla kryminału, czyli Jo Nesbo, którego miałem okazję spotkać dwukrotnie, z różnym skutkiem - recenzje do wyszukania. Wracając do meritum, autor duńskiego pochodzenia próbuje pokazać nam zepsucie Danii i Szwecji, w naszym wyobrażeniu krain mlekiem i miodem płynących. Wszystko to sprawia, że rodzi się pytanie, a raczej pytania, na które nie będzie tak łatwo odpowiedzieć - czy Wykolejony naprawdę jest tak dobry jak piszą o nim czytelnicy? Czy faktycznie mamy do czynienia z najlepszym kryminałem ostatnich lat? O mojej próbie odpowiedzi przeczytacie w dalszej części recenzji, jednak zastrzegam! Jest ona całkowicie subiektywna :)

15 lip 2014

5

Kamil Gra #2 Karcianka w klimacie książki


Moim skromnym zdaniem ten zabieg, to najlepsze posunięcie marketingowo - książkowe ostatnich miesięcy. Mowa o wydaniu książki o kolejnych przygodach kłamcy Lokiego czyli Kłamca 2.5 wraz z grą karcianą Kłamcianką Towarzyską. Większość z Was zna Jakuba Ćwieka właśnie z wykreowania postaci nordyckiego boga, działającego na usługach aniołów. Do tej pory udało mi się przeczytać dwie części przygód Kłamcy, jednak do kolejnych podchodzę z mniejszym zapałem i optymizmem. Dlaczego? O tym dowiecie się przy okazji recenzji jednej z nich. Dzisiaj skupmy się na Kłamcianckę, bo to ona gra pierwsze skrzypce w tym wydaniu - każdy szanujący się fan Lokiego nie może przejść obok tej pozycji obojętnie!

10 lip 2014

24

Kamil pisze #7 Jak zostać znanym blogerem?


Kamil pisze jak zostać wpływowym bloggerem wpis kominek hejtNaszła mnie wena. Odwiedziłem jeden z blogów (po raz drugi w życiu) i coś piknęło. Wszyscy dobrze wiecie, że szanse na to, że ktoś z nas - blogerów książkowych - wybije się i poważne zaistnieje w sieci ma nikłe. Możemy ściemniać, że nam nie zależy, że robimy to dla przyjemności, że przecież cieszy nas to jak jest - przecież dostajemy książki za darmo! Nie powiesz mi jednak, a jeśli nawet, to w to nie uwierzę, że przy zakładaniu bloga ani razu nie pomyślałeś Kurczę, ciekawe jak to jest być znanym blogerem? Może do mnie uśmiechnie się szczęście? Tak mamy wpisane w naturę - chcemy być najlepsi, wiedzieć wszystko o wszystkim, wywyższać się z tłumu nie tylko inteligencją, ale i talentem i umiejętnościami. Czym my, blogerzy książkowi możemy zaimponować światu?

4 lip 2014

18

"Najbardziej bulwersująca i skandalizująca książka ostatnich lat!" Wieczerza - Tatiana Jachyra


Tytuł posta to cytat z okładki książki. Krzyczy, zachęca, błaga o przeczytanie. Książkę przeczytałem dopiero po całej reklamowej otoczce i powstających jak grzyby po deszczu recenzjach blogerek. Taak, nie spotkałem się jeszcze z opinią napisaną przez faceta o debiucie Tatiany Jachyry urodzonej w 1976 roku we Wrocławiu. "Jest ona fotografem z pasją, wielką energią i poczuciem humoru; posiada ogromne wyczucie osobowości fotografowanego „obiektu”. Od 2004 roku mieszka i pracuje w Warszawie. W 2009 roku odbyła się jej autorska wystawa „Gwiazdy w Obiektywie…”.
Pasjonuje ją historia średniowiecza. Uwielbia dobre kino, cynizm Woodiego Allena i powieści Arturo Pereza-Reverte." Wszystko o autorce mniej więcej wiemy, a jaka jest jej debiutancka powieść? Czy faktycznie jest najbardziej bulwersującą książką ostatnich lat?